Nie jestem chyba jedyną osobą na świecie, która ma problem z wytłumaczeniem swojej rodzinie czym tak naprawdę się zajmuję i jak funkcjonuje moja firma. Dla jednych pracuję w reklamie, dla innych robię „jakieś rzeczy" w internecie. Niektórzy uważają mnie za fotografa, scenarzystę, kilka osób myśli również, że zajmuję się wyłącznie blogowaniem.