Do końca roku ma zostać zamknięty proces przejęcia studia Mojang, odpowiedzialnego za stworzenie hitowej gry Minecraft. Za bagatela 2,5 miliarda! Takie zakupy dotąd były domeną Facebooka, a tu proszę. Microsoft też ruszył na łowy. Czytam ja sobie reakcje i wielu pisze, że wyrzucone dolary w błoto. A ja widzę potężną bazę użytkowników i potencjał.
Potencjał do edukacji chociażby o czym pisał sam CEO Microsoftu, Satya Nadella, który potwierdził, że zakup ma przede wszystkim pomóc w rozwijaniu programów edukacyjnych STEM (Science, Technology, Engineering, Mathematics). Więcej o tym możecie poczytać tutaj http://antyweb.pl/nadella-zakup-minecrafta-pomoze-dzieciom-w-zglebianiu-tajnikow-nauki-i-technologii/