Wielkie jak stodoła misie inne pluszowe stwory, to naprawdę nie najlepszy prezent dla małego dziecka. Nie ma co z nim zrobić, trzeba praktycznie zgłosić mu meldunek i jest lipa. Ani się tym maluch nie pobawi, ani teraz ani później. Nic tylko problem dla rodziców, gdzie go upchnąć, kiedy strychu brak.