arleta-mikolajczyk
Kilka propozycji na gorące napoje i trunki, których głównym zadaniem jest ich moc rozgrzewająca. Przydatne szczególnie w te zimowe, mroźne dni, kiedy nie mamy ochoty wychodzić spod ciepłego kocyka.
Najprostszy i jeden ze skuteczniejszych sposobów na gorący i rozgrzewający trunek. Wystarczy kilka plasterków imbiru, sok z 1/4 cytryny, gorąca woda oraz miód lub cukier dla posłodzenia. Warto sam sok dodać trochę po przestudzeniu tego naparu, by nie zabić niepotrzebnie cennej witaminy C.
Gorąca herbata to klasyk, kiedy chcemy się rozgrzać po zimowym spacerze. Wybieramy dowolną, ulubioną herbatę - najlepiej czarną, ale sprawdzi się każda i dodajemy do niej odrobinę rozgrzewających przypraw typu : goździki, cynamon czy kardamon. Jednak najlepiej wybrać tylko jedną, bo miks może sprawdzić że herbata zgorzknieje. Słodzimy cukrem, słodzikiem albo syropem z agawy.
Dobrze rozgrzewa także ciepłe kakao lub pitna czekolada. Jeśli masz w lodówce mleko, dobrej jakości kakao i cukier - możesz przygotować ten pyszny napój. Do gorącej czekolady będzie potrzebna oprócz mleka, także śmietanka, tabliczka czekolady oraz szczypta cynamonu. Do tego małe ciasteczko lub pierniczek i idealny zestaw na wieczorne posiedzenie gotowy.
Napój alkoholowy - tylko dla pełnoletnich. Podawany i na zimno i po podgrzaniu, smakuje podawany z pokrojonymi cytrusami. Oczywiście uprzednio porządnie wyszorowanymi - w skórce jest pełno syfu od oprysków. Przepisów na grzane wino jest mnóstwo, jeden z moich ulubionych to ten http://ambisweet.blox.pl/2018/01/Grzane-wino.html Ja zazwyczaj kupuję wino czerwone półsłodkie, jednak z każdego na pewno da radę się zrobić grzańca. Wystarczy odpowiednio je dosłodzić miodem.
Babciny sposób na rozgrzanie. Ważne by był prawdziwy z owoców, a nie zaprawa o smaku i aromacie malin. Wówczas będzie rzeczywiście rozgrzewający. Dobrze więc w sezonie zamrozić sobie trochę malin, lub je zaprawić w słoiki. Czy to pod postacią kompotów czy soków z sokowirówki. Na zimowe dni - jak znalazł.
